Oto kawał o zajoncu i niedźwiedziu
Niedźwiedź otworzył najlepiej zaopatrzony w
lesie sklep, przychodzi do sklepu zając i pyta: - Podobno
twój sklep jest najlepiej zaopatrzony i można w nim kupić
wszystko? - To prawda. - Na pewno wszystko? -Na pewno. -
Chyba coś tu ściemniasz? - Nic nie ściemniam, mam w
sklepie wszystko. Możemy się założyć, jak nie będę czegoś
miał, co będziesz chciał kupić to oddam ci ten sklep razem
z całym towarem. - Dobra, to ja chce kupić NIC. Niedźwiedź
w pierwszym momencie przeraził się trochę, ale pomyślał
chwile i mówi. - OK, to chodź za mną. Zeszli do piwnicy, a
niedźwiedź zgasił światło i pyta. - Widzisz coś? - Nic. -
To bierz dwa kilo i idź.
Offline
Niezły dowcip. +1 pkt
Offline